Historia pierwszego buga to krótka opowieść o tym jak historycznie postrzegamy znalezienie pierwszego błędu. Trudno uwierzyć, ale pierwszy znaleziony błąd ma już 76 lat.
Wstęp
„Bug”, czyli nazwa błędu w oprogramowaniu nie jest przypadkiem. Nazwa ta wzięła się od ćmy która zawitała do pomieszczenia gdzie znajdował się komputer Mark II. Jak był finał możemy zobaczyć na zdjęciu, które jest na samej górze posta.
Jak to się stało
Komputer Harvard Mark II był drugą wersją maszyny, którą John von Neumann – jeden z najbardziej wybitnych matematyków XX w. używał do wykonywania obliczeń. Korzystał z niego podczas prac, w ramach których stworzono pierwszy reaktor atomowy. 9 września 1945 roku stwierdzono nieprawidłowe działanie w komputerze Harvard Mark II a przyczyną była wspomniana wcześniej ćma, która dostała się do komputera blokując jego prawidłową pracę. Komputer Mark II znajdował się w budynku, którego okna nie były zabezpieczone siatkami. Rejestracji usterki w dzienniku zdarzeń dokonała Grace Hooper, pionierka amerykańskiej informatyki. Operatorzy, m.in. William „Bill” Burke znaleźli ćmę w przekaźniku 70. panelu F, która powodowała spięcie. Ćma spowodowała błąd w odczycie taśmy perforowanej. Po znalezieniu została przyklejona do dziennika operatorów z dopiskiem: „First actual case of bug being found”. Dziennik znajduje się do dziś w zbiorach Smithsonian National Museum of American History.
Inna historia
Pierwsze wzmianki o bugach pojawiła się w notatkach Thomasa Edisona i jego listach. Właśnie w jednym z listów użył określenia “bugs” opisując usterki techniczne, z którymi się borykał. To zdarzenie miało miejsce w 1878 roku.
Podsumowanie
Historia pierwszego buga to wpis który przedstawiamy jako ciekawostkę w dziale Na Luzie. W tym dziale i pod działach prezentujemy różne historie, memy, czy kwestie organizacyjne, nie mieszczące się w innych działach.